sobota, 31 lipca 2010

Podsumowanie wyzwania "Nagrody literackie"

Czas na małe podsumowanie. Udało mi się przeczytać:

1. Oskar i Lucynda - Peter Carey (Booker Prize)

2. Hańba - Coetzee (Booker Prize)

3. Połówka żółtego Słońca - Ch. Ngozi Adichie (Orange Prize)

Najbardziej cieszę się z poznania "Połówki zółtego słońca", jest to genialna powieść, którą koniecznie trzeba poznać. "Oskara i Lucyndę" miałam przeczytać już od kilku dobrych lat, zachęcana entuzjastycznymi opiniami na jej temat. Książka jednak nie spodobala mi się, zmęczyła mnie, uważam, że ma fatalne zakończenie, jestem na nie (szczególnie po upływie kilku miesiecy od przeczytania, gdy myślę o niej). "Hańba" Coetzeego jak najbardziej na tak, dobry kawał prozy.

A tak poza tym - jestem nieufnie nastawiona do nagrodzonych książek, przeważnie spodziewam się czegos lepszego i się rozczarowuję. Myśle tak tym bardziej po recenzjach innych czytelników biorących udzial w tym wyzwaniu, gdzie często to roczarowanie wypływa już w pierwszym zdaniu. Najlepiej chodzić własnymi ścieżkami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz